Artykuł
SZKOŁY ELEMENTARNE W OKREGU PAJĘCZANSKIM /1808 - 1832/..
..to książka napisana przez Ks Władysława Wlaźlaka wydana w 2001 roku przez wydawnictwo Akademii Polonijnej EDUKATOR w Częstochowie. Autor w swojej publikacji dotarł do Archiwum Akt Dawnych w Warszawie w Łodzi oraz do akt parafialnych zebrał i opisał o początkach nauczania w naszym regionie wiele ciekawych informacji.
Krótkie streszczenie
Po odzyskaniu niepodległości na naszym terenie organizowaniem szkół zajął się ks. Józef Paulicki proboszcz parafii w Pajęcznie stanął on na czele X-okręgu pajęczańskiego powołanego w obwodzie piotrkowskim. Organizowaniem szkół miały się zająć Towarzystwa Szkół Elementarnych w skład, których wchodzili proboszczowie parafii, dziedzic, oraz znaczniejsi gospodarze. Powołane przez ks. Towarzystwa miały za zadanie powołać nowe szkoły oraz reaktywować, te które już istniały. 24 września 1818 roku w skład weszły wsie Siemkowice, Kleszczowiec, Łukomierz, Marchewki, Miedźno, Stachurka i Ślęczak. Na bazie tych miejscowości utworzono w Siemkowicach IV- klasowa szkołę. Utrzymywana była ze składek gospodarzy, proboszcza oraz dziedzica. W tych latach dzieci uczyły się przeważnie w okresie zimowym. Największa ilość szkół upadła w latach 1822- 1825. Na tak niekorzystną sytuację miał wpływ przymus płacenia składek oraz zła polityka oświatowa Grabowskiego, obawiająca się zdecydowanych kroków w dziedzinie szerzenia oświaty ludu. W dalszej kolejności polityka oświatowa władz zaborczych, która była konsekwencja represji carskich po upadku powstania listopadowego. Politykę tą wykorzystali właściciele ziemscy zabraniając zbierania składek na nauczycieli. Właśnie w tych latach zlikwidowano szkoły w Chorzewie, Ożegowie i Siemkowicach. Zabiegi ks. Paulickiego a po jego śmierci ks. Michała Zagalskiego odpowiedzialnych za szerzenie oświaty na tych terenach nie przyniosły żadnych rezultatów. Takie były trudne początki szerzenia oświaty w miejscowościach w których przyszło nam żyć. Jeśli chcesz więcej dowiedzieć się o tym jak nasi pradziadowie uczyli się czytać i pisać przeczytaj książkę ks. Władysława Wlaźlaka.
lata 1919 - 1965
To że mieszkańcy Siemkowic doceniali edukacje świadczy o tym fakt z dnia 8 września 1982 roku Uchwałą władz lokalnych nr XXIII/61/82 Gminnej Rady Narodowej w Siemkowicach małżeństwo nauczycielskie Stanisława i Wincenty Dziegieć doczekali się nazwy ulicy przy której mieszkali. Przychodząc do pracy w Siemkowicach w 1919 roku uczyli najpierw w dwu klasowej szkole podstawowej by po latach odejść na zasłużoną emeryturę jako nauczyciele 7 klasowej szkoły. Przez 50 lat nauczyciele Stanisława i Wincenty Dziegieć nie tylko uczyli naszych bliskich włączali się też czynnie w prace społeczne na rzecz miejscowej społeczności.
Szkoła w Radoszewicach
Data założenia szkoły w Radoszewicach nie jest znana.
Pierwszą pisemną wzmiankę na ten temat odnajdujemy w wydanym w 1888 r. IX tomie „Słownika Geograficznego Królestwa Polskiego”, w którym czytamy: „Radoszewice, wś i fol. nad rz. Wartą, pow. wieluński, gm. Radoszewice […] posiada kościół murowany filialny i szkołę początkową”.
Z ustnego przekazu ustalić można, że przed I wojną światową w Radoszewicach funkcjonowała czteroklasowa szkoła powszechna, zaś w okresie międzywojennym – sześcioklasowa.
W okresie okupacji hitlerowskiej w budynku szkoły funkcjonował lagier, co utrudniło organizację nauczania tuż po wyzwoleniu, którą powierzono Tadeuszowi Grabarczykowi. W sierpniu 1945 r. podjęto decyzję o przeniesieniu szkoły do byłego dworu szlacheckiego. 4 września 1945 r. do nauki przystąpiło 270 uczniów w trzech oddziałach. Od 1947 r. funkcjonuje szkoła siedmioklasowa.
Nowy budynek szkolny oddano do użytku w 1994 r., a halę sportową w 2005 roku.